Za czasów PRLu budowano bloki z pokojami, które swym wyglądem przypominały wnęki w ścianach. Łazienki w ówczesnym budownictwie były mniej niż mikroskopijne. Dziś musimy sobie jakoś radzić, aby ich wygląd nie raził zbytnio dysproporcję.
Sposób na optyczne powiększenie małej łazienki to kilka prostych trików. Ludzkie oko daje się z łatwością oszukać zręczne mu aranżerowi. Dobrze, jeśli wszystkie sprzęty i ozdoby w małym pomieszczeniu są znacznych rozmiarów. Począwszy od wymiarów kafelków na podłodze i na ścianach, poprzez przysadzisty sanitariaty, aż do rubensowskich kształtów mebli. Ważnym elementem organizacji przestrzeni w małej łazience jest Podłoga. Należy zadbać o to, aby było na niej jak najwięcej miejsca. Jeśli nie możemy sobie na to pozwolić, niech przynajmniej tuż za progiem będzie dość miejsca na to by wejść swobodnie i stanąć w nieskrępowanej sposób. Dobrym patentem na odsłonięcie podłogi jest wykorzystanie linii armatury sanitarnej, którą można zawiesić wprost na ścianie. Oprócz wanny wszystkie sanitariaty i meble mogą być przymocowane do ściany. Pusta podłoga otworzy przestrzeń w naturalny sposób. Aby dopełnić całości, kafelki na podłodze wybieramy także duże.
Sprawdzonym chwytem jest zrezygnowanie z fugi. Ależ zastosować wtedy nieco droższe płytki rafinowane. Kładzione są one metodą bezfugowo, a płytki mają frezowane pod kątem prostym brzegi i ostre narożniki. Układają się na podłodze jak zestaw puzzli.